Grupa: Administrator
Posty: 152 #1149981 Od: 2010-3-8
| Częścią problemu jest to, że osobą, która ma tendencję do stawania terapeuta - empatyczny, wrażliwy, spokojny, przyjmując - na ogół nie jest typem osoby, która jest dobrym terapeutą par. "Tradycyjny, bierny uh-huh, uh-huh jest bezużyteczna," Mr Prawdziwe mówi. "Trzeba jak działanie. Aby zarządzać małżeńskiej walki, terapeuta musi dostać się tam, mieszać go z klientem, być ninja. To jest zastraszające. "
"To jest przerażające do czynienia z siłą dwóch silnych osób, ponieważ są one zderzać," mówi.
Peter Pearson i Ellyn Bader, psychologowie i założycieli Pary Institute w Palo Alto w Kalifornii, który oferuje zarówno terapię i szkolenia dla terapeutów, opisać doświadczenie doradztwa wysokiej konfliktowych pary w równie gwałtowne jeśli metaforycznych terminów, jak "jak pilotowanie Helikopter w huragan. "
Compounding czułe empatą-caught-in-the-crossfire problem, terapia par, jak to jest praktykowane dzisiaj - jeden terapeuta i oboje małżonkowie razem w pokoju - rozpoczął się w to, co może być postrzegane jako pokrętny sposób. Przed 1960 na początku, mężów i żon najczęściej poszukiwanych rada pojedynczo, nie razem, że rada została dostarczona przez członka duchowieństwa, lekarza medycyny lub pracownika socjalnego i tryb rozmowy była dydaktyczny (tutaj jest to, co trzeba zrobić), nie terapeutyczne (powiedzmy, dowiedzieć się, dlaczego czujesz się tak źle).
Ale potem przez późnych latach 60. i 70., liczba rozwodów rośnie i rozpoczął się w terapii małżeńskiej eksplodował. Opierając się model terapii rodzin, w których rodziny były traktowane jako całość - albo jako system, termin sztuki - terapeutów started widząc większość par w parach. To był na tyle miły, pomysł, może nawet dobry, ale nie było badań, które obsługuje. W efekcie, w praktyce, znane jako skojarzonego leczenia został oczyszczone w czasopismach psychologii "brakuje poważnie badanych doświadczalnie zasad i jeden" Teoria pola uczepił psychoanalizy "techniki był w poszukiwaniu teorii.": Teraz małżeństwa miał Problemy z powodu neurotycznych interakcji i psychopatologii indywidualnej. (Great, prawda?)
Innym ramy przyszedł z Ruchu Ludzkiego Potencjału. Virginia Satir, znana jako "matka terapii rodzin", był też pierwszym dyrektorem szkolenia w Esalen Institute w Big Sur w Kalifornii, gdzie Jack Kerouac i Joan Baez, między innymi, wycofali się odnaleźć siebie. Pani Satir twierdził, że celem terapii małżeńskiej "nie do utrzymania relacji ani oddzielić parę ale pomagać sobie nawzajem, aby zatroszczyć się o siebie."
|